SARS-CoV-2 Dziennik: Tydzień 7.

Ostatnio moje samopoczucie przypomina sinusoidę. Z pewnością nie jestem w tym osamotniony. Każdy z nas próbuje sobie jakoś radzić z izolacją na swój sposób, realizując swoje własne pasje. W wolnych chwilach coraz częściej zajmuję się łucznictwem. Już mi się nawet strzały zużyły. Więcej czasu spędzam w lesie z psami. A ostatnie opady deszczu sprawiły, że…

SARS-CoV-2 Dziennik: Tydzień 5.

Tygodnie zaczynają wyglądać podobnie. Przyznam, że nie jest lekko, ale są plusy tej sytuacji. Związane są one z relacją z córką oraz z realizowaniem outdoorowych pasji. Poprzedni tydzień minął bardzo szybko. Może to dlatego, że przerwa wiosenna w mojej nowej szkole trwa długo jeszcze po Lanym Poniedziałku. Wymyśliłem sobie, że spędzę ten czas czytając książki….

podchody

W jeden z ostatnich słonecznych dni marca wybrałem się z moją czterolatką do lasu na hamakowanie i pochody. Lu uwielbia spędzać czas na łonie natury, a hamak i biwak są zawsze dodatkową atrakcją.  Tym razem dołożyłem podchody polegające na szukaniu sześciu charakterystycznych dla lasu przedmiotów: szyszka, igła sosnowa, kora, liść, mech i patyk. Wszystko przygotowane…