Wczoraj rozmawiałem z bardzo mi bliską nastoletnią osobą, która zadzwoniła do mnie, by zapytać czy jej odpowiedź na angielskim była poprawna. Chodziło o wytłumaczenie przez nią powodu użycia danego czasu w konkretnym zdaniu. Podczas rozmowy ustaliliśmy, że podana odpowiedź była mało dokładna, ale nie błędna. Młody człowiek bardzo się tym zestresował. Sytuacja miała miejsce na…
Kategoria: wolne myśli
secret santa
Dzięki temu, że szkoły jeszcze nie zostały zamknięte udało się nam (mojej klasie oraz dwóm belfrom, którzy są im w pewnym sensie najbliżsi) zorganizować tajemniczego Mikołaja. Losowaliśmy imiona i w tajemnicy przygotowywaliśmy podarunki do ustalonego limitu. Tuż po losowaniu wspomniałem, że chciałbym, aby osoba, która mnie wylosowała przelała pieniądze na cel charytatywny. Obiecałem, że na…
SARS-CoV-2 Dziennik: Tygodnie 10, 11, 12.
Wszystko zaczyna się powoli zlewać. Tygodnie zaczynają być takie same. Praca, rodzina, psy. Aktywności są mniej więcej takie same. Dlatego nie było wpisów poświęconych tygodniowi 10. i 11. Jednak tydzień 12. przyniósł pewne zmiany. Główną zmianą był egzamin na koniec ósmej klasy, na który zostałem wysłany z ramienia mojej macierzystej szkoły. Przez pierwszą godzinę zastanawiałem…
pożegnania
W tym roku szkolnym moje rozstanie z klasą maturalną odbyło się zdalnie ze względu na pandemię SARS-CoV2. Przyznaję, że to nie to samo. Brak bezpośredniego kontaktu, uścisku dłoni, to spory minus. Jednak postanowiłem jakoś dać upust emocjom i się przyzwoicie pożegnać. Nagrałem dla nich krótkie wideo, w którym im dziękuję i składam życzenia. To tyle,…
SARS-CoV-2 Dziennik: Tydzień 9.
Niedawno odwiedziłem budynek szkoły, ponieważ potrzebowałem zabrać do domu kilka książek oraz gry. Gdy szedłem korytarzem, dopadła mnie nostalgia. Zdałem sobie sprawę jak bardzo brakuje mi kontaktu z młodzieżą oraz koleżankami i kolegami z pracy. Tych rozmów, żartów, zwykłego „Cześć! Co słychać?”. Oczywiście widujemy się na zajęciach prawie codzienne, jednak różnica jest ogromna. Sądzę, że…
SARS-CoV-2 Dziennik: Tydzień 8.
Ósmy tydzień zamknięcia szkół był dla mnie mniej łaskawy, a bardziej wymagający. Pokazał po raz kolejny, że gdy sobie choć na chwilę odpuścisz, to w bardzo niedalekiej przyszłości tego pożałujesz. Zawodowo. Umówiliśmy się, że w piątki nie mamy spotkań na żywo. Zamiast tego uczennice i uczniowie pracują indywidualnie czytając artykuły z gazet i nagrywając swoje…