Gdyby nie stan epidemii, to właśnie skończyłby się egzamin ósmoklasisty, a matura zaczynałaby się za kilka dni. Tego typu sprawdziany są stresogenne i odbijają się na samopoczuciu i zdrowiu Twoich uczennic i uczniów. Istnieją jednak pewne rozwiązania, które pomogą im przejść przez ten czas. Oto co możesz im zaproponować*.
Po pierwsze niech uporządkują przestrzeni, w której się uczą. Bałagan odciąga od pracy. Każdy z nas pewnie tego doświadczył. Kiedyś przed egzaminem z lingwistyki zamiast się uczyć musiałem wysprzątać pokój, uporządkować notatki i poukładać wszystkie płyty w porządku alfabetycznym. Wszystko fajnie, ale dlaczego w dzień przed egzaminem. Tego typu czynności powinny odbyć się znacznie wcześniej. W zasięgu wzroku podczas nauki powinny zostać tylko książki i notatki, z których korzystamy podczas przygotowywania się do danego egzaminu.
Jeśli notatki są niespójne i chaotyczne, to zdecydowanie należy je jak najszybciej poukładać. Brak dobrej organizacji będzie skutkował marnowaniem czasu, poczuciem bezradności i narastającym stresem. Podczas nauki i tworzenia notatek warto używać zakreślaczy, samoprzylepnych karteczek, a także można poprosić przyjaciela lub kolegę z klasy o pomoc w nauce. Jeśli Twoje uczennice i uczniowie nie potrafią robić notatek, inspiracje mogą znaleźć na stronie australijskiej stronie thinkswap. Dobre notatki oszczędzają czas, a ten można spożytkować na relaks, hobby czy dbanie o formę.
W okresie poprzedzającym egzaminy, większość czasu spędza się w pomieszczeniach na siedzeniu przy biurku. Może to mieć nie tylko negatywny wpływ na zdrowie psychiczne, ale także na fizyczne. Właśnie dlatego powinieneś zachęcać swoich uczniów by codziennie spędzili trochę czasu na łonie natury. Niech pójdą na spacer i cieszą się świeżym powietrzem, światłem słonecznym i kojącą zielenią. Słońce może podnieść poziom serotoniny, dzięki czemu poczują się szczęśliwsi i bardziej optymistyczni, a i ich ciała wchłoną trochę witaminy D oraz jakże potrzebny tlen poprawiający funkcje niektórych ważnych narządów, w tym mózgu i płuc.
Egzaminy są istotne, ale ważniejsze jest zdrowie. Gdy jesteśmy fizycznie i psychicznie zdrowi, łatwiej nam jest zmierzyć się ze stresem i wyzwaniami. Nauka idzie łatwiej, a efekty też będą lepsze. Gdy skupiamy się na pracy, czasem zapominamy o rzeczach, dzięki którym możemy efektywnie funkcjonować. Wiem to po sobie. Zaczyna się od pomijania posiłków i zajadania przekąsek, a następnie pojawia się brak aktywności fizycznej (co w obecnej dobie dzieje się, nie tylko ze względu na egzaminy, ale również przez zdalne nauczanie). Rezultatem będą kłopoty ze zdrowiem, bóle stawów, złe samopoczucie, drażliwość. Zasugeruj uczennicom i uczniom, aby zadbali o pożywne posiłki i nawodnienie organizmu, znaleźli trochę czasu na aktywności fizyczne (przynajmniej 20-minutowy spacer raz lub dwa razy dziennie) oraz o zdrowy sen, który powinien trwać od 7-8 godzin na dobę. Tylko w ten sposób będą mogli całkowicie skoncentrować się na studiowaniu i zapamiętać to, co czytają w sposób efektywny.
Gdyby nie epidemia to bym teraz latał na Stubaju:(.
PolubieniePolubienie