Nauczyciele czasem zapominają jak ważna jest relacja w pracy z uczniami. Budowanie jej to inwestycja w siebie, uczniów i atmosferę panującą na lekcjach. Gdy sobie ufamy i czujemy się ze sobą komfortowo, pracuje się znacznie lepiej. Każdy chce być lubiany, to dlaczego uczniowie czasem nienawidzą nauczycieli? Mają swoje powody.

Nauczyciele są nudni. Stoimy na straży standardów nauczania, poziomu realizacji podstawy programowej, testowania, wymagań i strategii egzaminacyjnych. Uczniowie nie dostrzegają w tym wartości.

Nauczyciele są surowi. Każdemu na początku wydaje się, że dyscyplina jest kluczem do sukcesu w nauczaniu. Jeden z moich belfrów miał w zwyczaju mawiać, że dyscyplina to najważniejszy przedmiot w szkole, ważniejszy niż nauczana przez niego chemia. Niestety mylił się. Jest zupełnie inaczej. Dyscyplina nie przekłada się ani na skuteczne uczenie się ani nauczanie.

Nauczyciele krzyczą. Podnoszenie głosu czy wręcz krzyk zdarza się w końcu każdemu. Jednak nie budują one autorytetu, a są równią pochyłą do jego całkowitej utraty. Zapytaj swoich uczniów czy lubią, gdy na nich krzyczysz, jeśli mi nie wierzysz na słowo.

Nauczyciele są skryci. Często na lekcjach ‚wyciągamy’ od uczniów ich prywatne opinie i historie. Wszystko to w ramach ćwiczeń na lekcji. A gdy oni nas zapytają o nasze życie, nierzadko odpowiadamy, że to są nasze prywatne sprawy. Dla uczniów wygląda to tak, jakbyś coś ukrywał. Bądźmy asertywni, ale pamiętajmy, że uczniowie nienawidzą sekretów.

Nauczyciele ustanawiają zbyt wiele zasad. Uczniowie zderzają się z ogromem przepisów, nakazów i zakazów: od statutu szkoły, przez PSO po regulamin korzystania z szatni. No i jeszcze nauczyciele dokładają swoje. Czy to, że ktoś pije na lekcji komuś przeszkadza? To akurat może pomóc, bo niezaspokojone potrzeby fizjologiczne mocno rozpraszają. Jest taka dobra zasada: ‚Play it nicely’ czyli zachowuj się tak, żeby nie odbierać innym przyjemności z uczestniczenia w lekcji.

Nauczyciele dużo zadają do domu. Jeśli uczniowie są przeładowani pracami domowymi, to muszą dokonywać trudnych, frustrujących wyborów. Co i na jaki przedmiot odrobić, czy zrobić wszystko kosztem dobroczynnego snu. Takiej ilości zadań domowych uczniowie i tak nie rozwiążą. A specjalnie dla Ciebie spiszą je przed lekcją od kolegów. Mniej znaczy więcej.

Nauczyciele robią niezapowiedziane kartkówki. Stres jaki się z tym łączy sprawia, że uczniowie nienawidzą nauczycieli. Tego typu testowanie przypomina rosyjską ruletkę. Ktoś powie: ‚Trzeba było się nauczyć.’ Czemu to ma służyć? Niezapowiedziany test, sprawdza to, co już wiadomo – mało kto uczy się systematycznie, z lekcji na lekcję. To my, nauczyciele mamy za zadanie stwarzać warunki do produktywnych i użytecznych powtórek materiału, robić to w taki sposób, żeby motywacja i zaangażowanie były jak największe, co da pożądane rezultaty na pracy klasowej z działu. To nasza praca.

Nauczyciele zakazują używania urządzeń mobilnych. To, że statut szkoły sankcjonuje używanie tego typu urządzeń w szkole, nie oznacza, że musisz ślepo stosować jego zapisy. Żyjemy w czasach mobilnej nauki. Przeglądarka google jest starsza od Twoich uczniów. Wykorzystaj to! Sięgnij po narzędzia internetowe dedykowane edukacji: quizlet, kaizena, kahoot!

Nauczyciele są sarkastyczni. Każdemu zdarza się zażartować kosztem ucznia. Wydaje się nam, że stajemy się dzięki temu bardziej ‚cool’ w oczach reszty grupy. Jednak oni wiedzą, że każdy z nich może stać się ofiarą Twojego poczucia humoru, i wcale nie jest im do śmiechu. Oni tego nie lubią, a wielcy nauczyciele tak nie postępują.

Nauczyciele używają ocen jak broni. Przyznajesz z pewnością plusy i minusy na lekcjach za ‚zaangażowanie’ czy ‚aktywność’. Jeśli tak jest, to przestań! To jak ktoś się zachowuje nie może mieć wpływu na ocenę z wiedzy. Do tego służy ocena z zachowania, na którą każdy nauczyciel ma wpływ. Znajdź inny sposób na pracę w grupie, na podnoszenie poziomu motywacji i korektę zachowań niepożądanych. Classdojo może Ci w tym pomóc.

Nauczyciele używają gróźb. ‚Jeśli nie przestaniesz, to zgłoszę to wychowawcy oraz zadzwonię do Twoich rodziców!’ Często są to czcze pogróżki. Statystycznie nauczyciele rzadko dzwonią. Takie gadanie nic nie da, niczego nie załatwi. Z jednej strony brak konsekwencji, a z drugiej stawianie się w roli policjanta sprawia, że uczniowie Cię nienawidzą.

Nauczyciele przerabiają podręcznik. Ślepe poleganie na książce prowadzi do nudy. A jak jesteś nudny, to uczniowie nienawidzą Cię i zaczynają postrzegać Twoje lekcje jako stratę czasu.

Nauczyciele nie lubią uczniów. To się niestety zdarza. Jeśli czujesz, że rośnie w Tobie niechęć, to działaj! Może zaczynasz się wypalać? Poczytaj coś. Może Janusza Korczaka albo Jespera Juula. Ale jeśli lubisz pracować z młodymi osobami, a ta praca daje Ci satysfakcję, i w dodatku to po Tobie widać, to uczniowie to docenią.

Jeśli wydaje Ci się, że to nie o Tobie tutaj piszę, to zrób anonimową ankietę wśród swoich uczniów na podstawie tego wpisu. Zobaczysz, nad którymi obszarami powinieneś popracować, aby budować dobre relacje ze swoimi podopiecznymi. Powodzenia!

PS Na poparcie swoich słów mam dla Ciebie pseudoankietę z tezą, którą przeprowadziłem wśród swoich obecnych i byłych uczniów. Wyniki w niektórych przypadkach malują bardzo smutny obraz, który należy odczarować. Jeśli chcesz zobaczyć wyniki, to udziel najpierw odpowiedzi. Gdy znajdę chwilę, to zaprezentuję wyniki w innej formie. Przepraszam za niedogodność.